Cześć!

Rano kąpaliśmy się w małych jeziorkach, pełnych skał, rybek, tropikalnych roślin i wodospadów. Rozmawialiśmy tam chwilę z Kanadyjczykami, którzy robią podobną do naszej trasę. Miejsce było naprawdę cudowne, widzieliśmy znów jaszczurki i jakieś dwa duże, czarne zwierzęta. Nie wiemy co to, ale narobiło sporo hałasu, uciekając przed nami. 🙂

Teraz przyjechaliśmy na ciągnącą się po horyzont plażę w miejscowości Balgal. Niesamowita. Naturalnie rosnące palmy, szum oceanu, darmowe grille i pełno innych camperów na niewielkim parkingu. Za darmo zostać można tu maksymalnie 48 godzin, więc nie wiemy jeszcze, jak wyglądać będzie nasz jutrzejszy dzień!

Zaraz idziemy na plażę. Dodaję kilka zdjęć z dzisiaj. Ostatnie to nasze znaleziska, zebrane na plaży – koralowce! Papa

Autorzy:Łukasz

Komentarze

  1. B.M.
    14 września, 2015

    Pięknie! Cudnie! I Wy na zdjęciach 🙂
    Upewnijcie się tylko, czy w tych wodach nie ma krokodyli !!!!!

  2. lukaszsidek
    14 września, 2015

    sa obok 🙂

Dodaj komentarz

Array