Zastanawiasz się, czy Kenia jest bezpieczna? Wielu turystów zadaje sobie to samo pytanie – my również je sobie zadawaliśmy! Kenia zachwyca i zdecydowanie jest warta odwiedzenia, mimo kilku zagrożeń, które faktycznie tu występują. Bezpieczeństwo w Kenii to szeroki temat, a często najbardziej prozaiczne aspekty mogą okazać się tymi najgroźniejszymi, o czym przekonaliśmy się na własnej skórze. Na szczęście wystarczy krótkie przygotowanie, aby znacząco poprawić swoje bezpieczeństwo podczas podróży po Kenii! Tyle tytułem wstępu, a teraz sprawdźmy, czy Kenia jest bezpieczna. W tym artykule przedstawiamy 9 zagrożeń, które trzeba mieć w pamięci.

Upały i promieniowanie

Kenia leży na równiku, przez co słońce naprawdę daje się tu we znaki. Nawet w pochmurny dzień promieniowanie UV jest ogromne. My zbagatelizowaliśmy ten problem i korzystaliśmy z kremów „trzydziestek”. Wydawało się nam, że taka ochrona będzie wystarczająca jak na pochmurny, czasem deszczowy, grudniowy okres – bo wtedy odwiedzaliśmy Kenię. Już w pierwszy dzień spiekliśmy się do czerwoności i uznaliśmy, że promieniowanie faktycznie można uznać wręcz za niebezpieczeństwo.

Bezpieczeństwo w Kenii - upały

Koniecznie zabierz ze sobą kremy z najmocniejszym możliwym filtrem. Pamiętaj też o pożądnych okularach przeciwsłonecznych, by chronić oczy. Nigdzie nie ruszaj się bez wody i nakrycia głowy. Warto też zapakować kojący i nawilżający skórę balsam po opalaniu. Próbując opisać czy Kenia jest bezpieczna, na myśl od razu przychodzą nam dwa groźne aspekty. Bez wątpienia, jednym z nich są właśnie upały i promieniowanie.

 

Komary i malaria

To drugi z aspektów, który od razu przychodzi na myśl, gdy myślimy o bezpieczeństwie w Kenii. Malaria to rzeczywiste zagrożenie – zarówno na wybrzeżu i w głębi kraju, zwłaszcza w porach deszczowych (listopad i grudzień, ale też marzec, kwiecień i maj). Niezależnie od tego, kiedy i gdzie się udajesz, stosuj profilaktykę malaryczną.

Malaria - bezpieczeństwo w Keni

Występowanie malarii w Kenii (na czerwono), wg agencji CDC

Używaj silnych sprayów na komary, na przykład Mugga, choć marka nie ma większego znaczenia, jeśli stężenie środka odstraszającego (DEET) jest wysokie – 30% lub 50%. Wiele hoteli wyposaża pokoje w moskitiery. Nie bez powodu – korzystaj z nich! Warto mieć też ze sobą przewiewne, ale dłuższe ubrania, zakrywające całe nogi i ręce. Przydadzą się nie tylko na pełne komarów wieczory, ale ochronią cię też przed słońcem, jeśli zajdzie taka konieczność. My zabraliśmy ze sobą też urządzenia przeciw komarom na prąd, które na noc wkładaliśmy do kontaktu.

Pamiętaj też, aby obserwować swój organizm podczas całego pobytu i po powrocie! Jeśli poczujesz ukłucie, nie panikuj – nie każdy komar przenosi malarię. Choroba rozwija się stopniowo i zazwyczaj objawia mniej więcej 10-14 dni po zainfekowaniu. Zdarza się jednak, że objawy pojawiają się znacznie później (nawet kilka miesięcy po ukłuciu).

Początkowo malaria przypomina zwykłą grypę, co jest sporym utrudnieniem w prawidłowym rozpoznaniu choroby. Jeśli natomiast w trakcie lub po podróży pojawi się gorączka, od razu skontaktuj się z lekarzem – nie czekaj ani chwili!

Nie wybieraj się do Kenii bez dobrego ubezpieczenia. Aktualne oferty możesz łatwo porównać za pośrednictwem naszego linku partnerskiego do strony Rankomat.

 

 

Pozostałe choroby tropikalne – szczepienia

Szczepienia do Kenii nie są obowiązkowe dla osób przylatujących z Europy (inaczej sprawa wygląda, jeśli wcześniej podróżujesz po innych krajach Afryki). Wiele szczepień jest jednak zalecanych i warto je wykonać, żeby zadbać o swoje bezpieczeństwo w Kenii, ale też podczas ewentualnych podróży do innych krajów, na przykład w kolejnych latach. Choroby występujące w Kenii, przed którymi można się zaszczepić, to:

Bezpieczeństwo w Kenii: żółta febra

Występowanie żółtej febry w Kenii (na pomarańczowo), wg agencji CDC

  • żółta febra
  • błonica
  • dur brzuszny
  • tężec
  • krztusiec
  • WZW A
  • WZW B
  • cholera
  • wścieklizna
  • denga

Podobnie jak malaria, denga oraz wirus Zika występują w Kenii i są przenoszone przez komary. Dlatego wspomniana wcześniej profilaktyka jest potrójnie istotna. Mimo prototypów i licznych testów, nie ma obecnie powszechnie dostępnych szczepionek na malarię i przeciw działaniu wirusa Zika.

 

Inna flora bakteryjna

W Afryce panuje inna flora bakteryjna, co może powodować złe samopoczucie, ból brzucha o różnej intensywności i tak zwaną biegunkę podróżnych. Jak temu zapobiec? Nigdy nie ma stuprocentowej pewności, że dane rozwiązanie pomoże, ale najważniejszą zasadą jest higiena.

Często myj ręce, a do mycia twarzy, zębów i płukania szczoteczki korzystaj z wody butelkowanej. Staraj się unikać jedzenia owoców i warzyw razem ze skórką, jeśli wcześniej nie były smażone, pieczone lub gotowane. Warto na tydzień przed podróżą i podczas samego pobytu w Kenii przyjmować probiotyki. A na wypadek problemów, zabierz ze sobą leki – na przykład Nifuroksazyd bez recepty lub silniejszy Xifaxan – na receptę. Podobno radzą sobie z dolegliwościami w ciągu mniej więcej 2 dni. Pij też dużo butelkowanej wody i, jeśli masz możliwość, mieszaj w niej elektrolity.

 


Jeśli uważasz ten artykuł za przydatny i chcesz się odwdzięczyć, możesz postawić nam wirtualną kawę. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to


 

Stan dróg i styl jazdy

Czy Kenia jest bezpieczna… dla kierowców? Autostrada Mombasa – Nairobi to najgłówniejsza droga kraju, a i tak jej stan miejscami pozostawia wiele do życzenia. Bywa wąska i pełna dziur, a kenijscy kierowcy wyprzedzają się tu niezależnie od tego, czy z naprzeciwka ktoś nadjeżdża. Albo z dwóch pasów robią sztucznie trzy, albo w absolutnej ostateczności zwalniają (minimalnie) i pozwalają jadącemu z naprzeciwka wjechać ponownie na swój pas. Od wypadku samochody często dzieli dosłownie kilka, może kilkanaście metrów.

przesuń

Tak wygląda podróżowanie autostradą. A jak jest z jazdą w miastach? W ścisłych centrach jeszcze gorzej – po prostu jeden wielki chaos. Dramat. Poza centrami jest już znacznie spokojniej, ale często brakuje asfaltu.

To wszystko powoduje, że prowadzenie samochodu w Kenii jest nie tyle niemożliwe, co po prostu męczące i wymagające sporego doświadczenia. Pamiętaj, że aby prowadzić samochód w Kenii, potrzebujesz prawa jazdy, przetłumaczonego na język angielski. Najprościej wyrobić prawo jazdy międzynarodowe. Wniosek możesz złożyć tutaj.

 

Niebezpieczne zwierzęta

W Kenii możesz spotkać sporo egzotycznych zwierząt, o czym szerzej pisaliśmy tutaj. Oczywiście, nie wszystkie są niebezpieczne! Jeśli jednak nie znasz się na nich, po prostu zachowaj czujność, gdy jakieś spotkasz. Nawet przyjaźnie wyglądające małpy, które spotykaliśmy każdego dnia w hotelu, teoretycznie mogą być dla człowieka groźne. Jeśli spanikowane zdecydują się zaatakować, co zdarza się niezwykle rzadko, mogą przenieść na nas najróżniejsze choroby. Z takimi zwierzętami warto żyć w zgodzie, to znaczy nie zaczepiać, nie głaskać, nie wchodzić im specjalnie w drogę – podziwiać z odległości.

Poza wielkimi miastami, nawet przy niezwykle ruchliwej autostradzie Mombasa – Nairobi, możesz spotkać żyjące na wolności, dzikie zwierzęta. Nie tylko małpy, ale nawet słonie czy gepardy w niektórych obszarach czasami przechadzają się tuż obok jezdni. Nie zatrzymuj się, aby zrobić im zdjęcie, bo w ten sposób prawdopodobnie zwrócisz na siebie uwagę, a reakcja zwierzęcia może być różna – z próbą samoobrony włącznie. Na pewno pod żadnym pozorem na widok dzikich zwierząt nie wychodź z samochodu, nigdy. Niektóre z nich są w stanie bez większego wysiłku zabić człowieka.

Jeśli chcesz podziwiać zwierzęta z bliska, wybierz się na profesjonalnie zorganizowane safari. To niezapomniana przygoda, którą w pełni polecamy!

Zobacz nasz film o safari w Kenii:

 

Zamachy terrorystyczne w Kenii

Ataki terrorystyczne i innego rodzaju poważne przestępstwa występują i wpływają na to, że niektóre rankingi mówią wprost: Kenia nie jest bezpieczna, a przynajmniej nie cała. Dlatego hotele i atrakcje turystyczne są tak pilnie strzeżone – niemalże jak lotniska.

W 2024 roku za szczególnie niebezpieczny uznaje się wschód kraju, ze względu na terroryzm grup somalijskich. Nie podróżuj tam. Somalia, która sąsiaduje z Kenią, jest według Global Peace Index ósmym najniebezpieczniejszym krajem świata. Przed podróżą sprawdź informacje o bezpieczeństwie w Kenii na stronie polskiego MSZ i stosuj się do wszelkich wskazówek naszego ministerstwa. Monitoruje sytuację na bieżąco.

 

Ubóstwo a przestępczość pospolita

Według danych Banku Światowego 36.1% Kenijczyków żyje poniżej progu ubóstwa. Z kolei blisko 60% miało w 2021 r. do dyspozycji mniej niż… $3.65 dziennie. Dla porównania, w Polsce odsetek ten wynosi 0.3% populacji. Sytuacja ekonomiczna w Kenii jest daleka od poprawnej, zwłaszcza poza miastami, a liczbę głodujących liczy się w milionach – nie tysiącach. Ubóstwo jest wielką tragedią, która zmusza wiele osób do walki o przetrwanie. Dlatego, powiedzmy to wprost, staje się też zagrożeniem dla przywożących ze sobą pieniądze turystów.

Bieda w Kenii - Mombasa

Centrum Mombasy – miasta rozwiniętego na tle innych

Podczas wycieczek pilnuj portfela, telefonu czy aparatu, bo tak zwana przestępczość pospolita jest w Kenii problemem. Nie noś przy sobie dużych sum gotówki. Nigdy nie spaceruj samotnie z dala od turystycznych atrakcji. Jeśli zamawiasz lotniskowy transfer czy wycieczkę fakultatywną, korzystaj z firm, które mają dużo pozytywnych opinii. Przed opuszczeniem hotelu w podróż na własną rękę rozsądnie zaplanuj trasę i nie zjeżdżaj niepotrzebnie z głównych dróg.

Na koniec dodajmy, że prawie wszyscy Kenijczycy, których mieliśmy przyjemność spotkać byli niezwykle gościnni, pomocni, uprzejmi i otwarci na turystów. Powyższy opis niech więc cię nie zniechęca! Jak zawsze… zachowanie zdecydowanej mniejszości buduje negatywną narrację, która jest bardzo krzywdząca dla uczciwych i przyjaznych Kenijczyków.

 

Naciąganie turystów

Jest powiązane z powyższym. Kenijczycy nie są zamożnym społeczeństwem i prawdopodobnie przez to niektórzy sprzedawcy traktują przyjezdnych niesprawiedliwie. Nie mamy na myśli targowania się, bo to powszechny element kultury wielu krajów. Natomiast próba sprzedaży pamiątki na plaży za cenę ponad 7 razy wyższą niż w oddalonym od niej dosłownie o kilkadziesiąt metrów sklepie jest zwyczajnym naciąganiem. Taka sytuacja nas spotkała kilka razy. Miej to w pamięci i przed kupieniem czegokolwiek nie tylko negocjuj cenę, ale przede wszystkim sprawdź ją w innych miejscach, zwłaszcza w sklepach. Kwestię cen dokładniej omawiamy w naszym filmie, pełnym informacji praktycznych o Kenii!

Podsumowanie: czy Kenia jest bezpieczna?

Nie, Kenia nie jest bezpieczna – to szczera, ale obiektywna opinia, potwierdzana przez statystyki. To nie oznacza, że należy jej unikać. Przeciwnie! Bezpieczeństwo w Kenii zapewniają turystom nie tylko policjanci, ale nawet bardzo skrupulatnie podchodzący do swojej pracy ochroniarze w hotelach. Jednak najlepszym gwarantem bezpieczeństwa jesteśmy my sami – turyści.

Podróżuj po Kenii rozważnie i świadomie, a wszystko będzie w porządku. Nie zbliżaj się do dzikich zwierząt. Dbaj o swoje zdrowie mając w pamięci, że niebezpieczeństwem jest nie tylko komar, ale też potwornie upalne słońce czy woda z kranu. Wyjeżdżając na wycieczkę poza strefę hotelową, korzystaj ze sprawdzonych biur podróży. Nie noś w portfelu dużych sum pieniędzy i pilnuj cennych przedmiotów. Uważaj też na sprzedawców-naciągaczy i kierowców, którzy jeżdżą tak, jakby nigdy nie przechodzili kursu na prawo jazdy.

Podsumowując, zagrożeń w Kenii jest wiele. Często jednak można je zminimalizować, odpowiednio przygotowując się do podróży. Po przeczytaniu tego artykułu już pierwszy krok na drodze do bezpiecznego wyjazdu za tobą! Trzymamy kciuki, aby zwiedzanie Kenii było pełne wyłącznie pozytywnych wrażeń!

 


Jeśli uważasz ten artykuł za przydatny i chcesz się odwdzięczyć, możesz postawić nam wirtualną kawę. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to


 

Szykujesz się do podróży?
Planując wyprawę, skorzystaj z naszego Poradnika o Kenii!

Czy Kenia jest bezpieczna?

Zastanawiasz się, czy Kenia jest bezpieczna? Wielu turystów zadaje sobie to samo pytanie – my również je sobie zadawaliśmy! Kenia zachwyca i zdecydowanie jest...
Czytaj więcej

 

Autorzy:Łukasz

Komentarze

  1. Mugga
    5 listopada, 2024

    Świetny artykuł. Szczególnie jeżeli chodzi o malarię w Kenii

Dodaj komentarz