Aloha!
Na polu namiotowym trudno o Wi-Fi, stąd opóźnienie w pisaniu, ale też sama długość (a raczej jej brak) tego wpisu. Właśnie jesteśmy w Rainbow Drive-In – lokalnym barze burgerowym, w Honolulu. Czekamy na pyszny obiadek po parogodzinnej wspinaczce, ale o tym za chwilę. Wczoraj odwiedziliśmy centrum handlowe, celem zakupu normalnego telefonu, po przegrzaniu się aparatu. Czymś zdjęcia robić trzeba, a i tak stary telefon chciałem niedługo wymienić… Wieczorem rozbiliśmy namiot i wypiliśmy po dwa piwa limitowanej edycji Budweiser z Jim Beamem! Suuuper 🙂
Dzisiaj od rana jeździmy samochodem, właściwie kręcąc się po prawie całej wyspie Oahu. Po plażach, zabytkach, plantacjach ananasów… Dotarliśmy też na malowniczy szlak po krawędzi wygasłego krateru Diamond Head. Cały dzień sporo się dzieje, a jeszcze kilka godzin do zachodu pozostało! To chyba najbardziej intensywny dzień podróży, ale jest naprawdę wspaniale. Ruszamy zatem dalej…
Pozdrawiamy ciepło.
Zobacz nasz odcinek o tym dniu na YouTube:
Więcej wpisów z USA:
Mirek
24 października, 2018Cześć, bawcie się dobrze i korzystacie ze słońca, bo w PL go już nie za dużo!
Mirek
24 października, 2018PS. Fajny Hyundai